Czekając na listonosza...

Poniedziałek, poniedziałeczek, poniedziałkuuuuunio! <3 Jejuśku, jak jak kocham poniedziałki - zwłaszcza, kiedy mam wolne :P
Także, dzisiaj żadnych zdjęć zdobyczy moich nie będzie, za to trochę "paplania" - owszem.

Jeśli chodzi o kucykowe zakupy, to w tym miesiącu poszalałam naprawdę srogo. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że zdobędę ich aż tyle. Z jednej strony, bardzo mnie to cieszy, z drugiej zaś, no cóż... Jak sobie podliczyłam ile do tej pory wydałam na kucyponki, to aż się nogi pode mną ugięły i nawet gwiazdy zobaczyłam xD
Czekam na jeszcze kilka nowych okazów i jak Boga kocham, w tym miesiącu, daję sobie spokój z kupowaniem koników.


No więc tak. Licytowałam na allegro dwa niewielkie koniki. W sumie, to nie były one dla mnie jakoś bardzo ważne, więc podchodziłam do sprawy bardzo na luzie (do tego stopnia, że o jednej z licytacji nawet zapomniałam xD). W każdym razie, zapomnianą licytację wygrał ktoś inny i w sumie, to się nawet cieszę, bo płacić kilkanaście zeta za siedmiocentymetrową figurkę Cadance (+ koszty przesyłki), byłoby lekką przesadą. Drugiego konika spisałam na straty, po czym... Ku mojej wielkiej uciesze, okazało się, że licytację wygrałam. Nie mogę się doczekać, aż go dostanę.

Kolejna kwestia, to ceny kucyków. Nie będę się zbytnio rozpisywać na ten temat, bo dziewczyny ze sweetberry-kiss zrobiły to lepiej, a u mnie, pod tym względem, niewiele będzie treści merytorycznej. Ja tam wolę zwykłe heheszkowanie ^^  No więc... Na olx znalazłam Prinssssola Clever Clovera za ponad cztery dyszki, oraz dwa okazy z serii G1 w jakże "zachęcających" cenach - jeden kosztował sześćdziesiąt złotych, drugi natomiast - coś koło dziewięćdziesięciu. 
Na szczęście, PCC kupiłam od szanownego dila, za jakieś normalne pieniądze. A jeśli chodzi o wspomniane okazy G2, to w sumie, chętnie bym je kupiła, gdyby ich ceny nie były dla mnie zaporowe, serio. Ja rozumiem, że to ultraturbouberprzenajrzadsze okazy, czy coś, no, ale, no tego, no... Bez przesadyzmu, no. 
Moi drodzy, kochani czytelnicy - gdybyście sobie tylko zdawali sprawę z tego, jak wielki mam ból dupy o to, że koniki są drogie xD

Na dzisiaj, tyle mojego pierdzielenia. No ale od czasu do czasu, muszę sobie pozrzędzić :D

21 komentarzy:

  1. Ogłoszenie z CC widziałam, oczywiście nie zabrakło "słowa klucz" - unikat! ^^ Nie wiem dlaczego ale brzmienie tego słowa mnie niesamowicie irytuje.
    Co do heheszków, to ja natknęłam się dziś na takie cuś, podczas przerwy w robocie

    - http://www.ebay.fr/itm/VINTAGE-MY-LITTLE-PONY-bundle-of-11-some-big-and-some-small-/322457780741?hash=item4b13fb4205:g:ENIAAOSw5cNYmEf0

    Myślałam, że tam padnę na miejscu i koledzy będą musieli mnie zbierać z podłogi przy pomocy soli trzeźwiących ^^ To się nazywa byznes ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie lubię słowa "unikat". No po prostu nie mogę tego znieść. Wszędzie, same unikaty. I "orginały" zamiast "oryginałów".

      Ale to ogłoszenie, to mnie zabiło, tak w 99%. Odpisuje ten 1% mnie, który jeszcze jakimś cudem żyje xD

      Usuń
  2. ja już nie pamiętam kiedy cokolwiek kupiłam... ze 3-4 miesiące temu może?
    parę dni temu na allegro też licytowałam aukcję lecz ponad 40zł. za praktycznie same fejki bym nie dała bo ostatniego pudła z fejkami nie mogłam się pozbyć również przez dobre kilka miesięcy... ostatnio mi zeszło za grosze xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak jesteś zarobiona po sam czubek głowy, to nic dziwnego, że nie masz czasu na buszowanie po internetach i szukanie nowych okazów ^^
      A ceny podrobionych kucyków, też potrafią powalać. No właśnie - cztery dyszki za fejki? Świat się kończy. Ale ostatnio, to ceny kucyków w ogóle wzrosły jakoś dziwnie. Widziałam okazy G3 - 25zł za sztukę O.O

      Usuń
    2. nawet nie to że jestem zarobiona (bo ostatnio mam dużo wolnego czasu) tylko jak tylko coś zalicytuję to i tak zostaję przebijana a jak napiszę na olx to nie ma już nic xD

      Usuń
    3. Tak to już jest z licytacjami. Znaczy, ja mogłabym licytować ze zwykłego uporu i chęci pokazania, że "nuuuuuu, ze mno nie wygrosz, klyętcię nr8764387236847287468237648237648723842" xD Ale, ale. Szkoda mi forsy. Po prostu.

      Jeśli chodzi o olx, to - zaprawdę, powiadam Ci - jest to siedlisko sił nieczystych. To co tam się dzieje i jazdy jakie można mieć ze sprzedającymi, to niekiedy przechodzi ludzkie pojęcie xD A przy tym, mam podobnie jak Ty - zgłaszam się po jakieś okazy, i w większości przypadków, albo są sprzedawane tylko w zestawach (no i spoko, takie prawo sprzedających), albo to co mnie interesuje, już zostało wykupione. Yyyych. "Cienszkie" życie zbieracza :D

      Usuń
  3. dzieki ze mogę komentować:)fajnie ze się nie obrazilas:)jestes naprawde super. Inni mnie wyrzucali z forów i nie chcieli na grupie na fb...ty sie nie obraziłaś o trollowanie, dzięks:) tez bym chciała takiego bloga bo twojego bardzo lubię tylko nie wiem o czym mogę pisac...pisze przed pójściem do szkoły. Jak wroce do domu to też założę bloga, pomożesz mi go zacząć?
    vaniliowa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzie... Dzięki xD (jakby co, nawiązuję do tego: https://www.youtube.com/watch?v=og3joJPdD34 )
      I w ogóle, to weź wrzuć na luz. O co miałabym się obrazić? O słabe trollowanie, dlatego że nie wiem, chciałaś być "fajna"? Loooool. Toś Ty chyba prawdziwie szurniętego trolla nie widziała. Poczytaj sobie, co ludzie wyprawiają w internetach i jak się wykłócają - przy nich, to Ty cienki bolek byłaś ^^ Pfff. Co się pośmiałam, to moje - a w niektórych momentach, przyznam, że śmiechłam naprawdę srogo :D Także no, nie przylezą po Ciebie ani faceci w czerni, ani predator, ani też Cthulhu we własnej osobie. Jak już, to prędzej mogliby przyjść po mnie, bo to ja na bezczela kazałam Ci wyp<3erdalać do zakładu zamkniętego w Tworkach xD

      Jeśli chcesz prowadzić bloga, to możesz pisać na wiele tematów, np. o swoim życiu, o zainteresowaniach, o muzyce. Generalnie, to o wszystkim co lubisz. Przecież blog nie musi skupiać się wyłącznie na jednej tematyce.

      Nie bardzo wiem w czym mogłabym być pomocna, ale spoko, jak będziesz miała jakiś problem, to pytaj. Właściwie, jedyne co mogę zrobić, to machnąć Ci jakiś szablon (o ile będę miała czas). A co do szablonów, to podobno są jakieś nowe motywy, także je sobie obczaj (może coś z nich wybierzesz).
      Polecam Ci również "zaprzyjaźnienie się" ze słownikiem i popracowanie nad stylem wypowiedzi. Wiadomo, nikt nie pisze idealnie, ale im lepiej to robi, tym milej się czyta jego teksty.
      Jeśli chciałabyś robić jakieś drobne grafiki, to też daj znać - podeślę Ci wówczas linki do darmowych programów, na których można stworzyć coś, co cieszy oko.
      No więc, nie krępuj się i jak czegoś nie ogarniasz, to daj znać ^^

      Usuń
    2. okejka:)sorki za bledy pisze z telefonu.
      Jak się śmiałaś to fajnie o to mi chodziło :) żeby zrobić że ktoś tak śmiesznie pisze i myśli że jest mądrzejszy od wszystkich:)i żeby inni sie śmiali. Zaczne prowadzić bloga o Justinie Bieberze, beliebers, Jonas Brothers, plotkach. Lubisz Justina?
      Dzieki ale nie umiem rysować, będę brala obrazki z internetu.
      Jak to robisz że tak szybko odpisujesz? Masz jakieś powiadomienia o komentarzach nie takie z maila?

      Usuń
    3. Trochę się pośmiałam, ale potem, to już zaczęło być tak nuuuuuuuuuuudne, że łojezu. To było tak usypiające, że nawet kawa nie pomogła.
      No, jak masz już pomysł, to bardzo dobrze. Jeśli akurat to Cię interesuje, to spoko.
      Niestety, nie lubię Justina Biebera.
      Odpisuję szybko, bo... Mieszkam w internetach.
      A tak poważnie, to poza tymi na mailu, nie mam żadnych specjalnych powiadomień. Po prostu, akurat sobie siedzę teraz przy kompie i tyle.
      I w ogóle - weź może skup się na lekcji, a nie buszuj po blogach, co? ^^

      Usuń
  4. Szkoda ze nie lubisz Justina ale rozumiem:)
    Mam teraz godzinę wychowawczą no nic ważnego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To przestań bawić się telefonem na lekcji, bo Ci go nauczyciel zabierze :D

      Usuń
  5. Larwo, mamy się zacząć do Ciebie odnosić per "sensei"? ^^ Wszak prostujesz ścieżki błądzących i prowadzisz ich ku światłu a Twa zdolność wybaczania nie ma sobie równych ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz, jakie ze mnie jest łakamakafą? :D A tak serio, to skoro dziewczyna się już wystrachała i "nawija" normalnie, to nie będę już jej do zakładu w Tworkach wysyłać :D

      Usuń
  6. Masz pomysły na fajne żarty? Żebym mogła odstawiać z koleżankami. Trochę cicha jestem, taka szara myszka...
    vani:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eeee... Doceniam, że mnie lubisz, ale tego, ekhem, no... Nie mam żadnych pomysłów bo jestem nudna i stara.

      Usuń
    2. szkoda :( chociaż nie jesteś nudna:)

      Usuń