Trochę człowiek, trochę Celestia.

Czekałam na listonosza, czekałam i... Doczekałam się. Tyle, że paczek mi nie dał, ale awizo owszem, zostawił. Widocznie odległość od bramy do drzwi mojego domu, była dla tego pana zbyt wielka. No ale dobra, znalazłam awizo niechlujnie wetknięte między dwa, ledwo domknięte skrzydła bramy. Ruszyłam się więc na pocztę, odebrałam co moje i... Jakoś tak, nawet się nie ucieszyłam na widok tych pękatych kopert. Z zawartości też się nie ucieszyłam, mimo że jest ona bardzo spoko. No po prostu nie i chuj wuj. Nawet nie chciało mi się robić zdjęć nowym kucykom. A przecież mam następną Celestię, pierwszą w kolekcji Cadance, oraz Lunę wyglądającą jak kucyk podstawowy. Powinnam być zadowolona. A nie jestem.


A może to dziwne wypalenie jest tylko efektem mojego dwudniowego, wiosennego "haju", podczas którego, ogarniał mnie jakiś niezrozumiały dla świata zaciesz. Aż se nakupiłam od ciula nasionek, i rozsadniki i świeżą ziemię i w ogóle, to poczułam się jak ten dmuchany kawaii Jezus wyskakujący z pudełka. Ba, nawet uznałam, że ludzie są dobrzy i mili i i trzeba ich wszystkich kochać i w związku z tym, byłam dla nich... Uprzejma, jak chyba nigdy dotąd. Normalnie... Człowiek-Celestia.
No ale mi przeszło -.-'
I w ogóle, to zastanawiam się, czy nie skasować tego bloga w cholerę, ponieważ jakoś niezbyt go lubię. Nie jestem zadowolona ani z tego jak piszę, ani z jakości zdjęć które tu wrzucam, ani też z szablonu. Mam nieodparte wrażenie, że wszystko co zrobię, nawet jeśli chodzi o kucyki, jest tak w wuj wujowe, że aż rakotwórcze -.-'
Albo zrobię to co wcześniej - zniknę na 48359284759283475 lat, przetrwam swój 8476582374658276458273481354637-ty kryzys egzystencjonalny (w tym czasie tnąc się sałatą w poprzek nadgarstków) i wrócę, jak się ómysłoffo ogarnę xD

Słyszeliście kiedyś teksty o starych, samotnych kociarach, które umierają w zaciszu blokowych mieszkań i są pożerane przez swoje kochane futrzaczki? Też tak skończę, tylko, że mnie wpie<3dolą kucyki.

- edytowane:
Paczcież, taka sonda! Taka! Żołądkowa!
http://sondazolontkoffa.mojasonda.pl/

2 komentarze:

  1. hey:) nie kasuj...zrób sobie najwyżej przerwę:)szkoda kasować blog gdzie włożyłaś tyle pracy...
    vani:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To co zrobię z blogiem, zależy już od tego, jaką będę miała "ómysłoffom" fazę ^^

      Usuń