Kucyki od dila

Świeży towar od dila jest? Jest! :D
Dzisiaj dotarła do mnie paczka, w której znajdowały się trzy, jakże piękne okazy: Lady Cupcake, Sundance i (chyba) Light Heart.
Nonono, tak żem się z nich ucieszyła, że od razu po rozpakowaniu, postanowiłam poddać je standardowej procedurze, którą to - prędzej czy później - przechodzą wszystkie moje nowo nabyte kucyki. Wycackane muszą być, ot co.
W ruch poszło więc kąpielowe mleczko (które trzymam specjalnie dla kucyków) - figowe z olejem arganowym. Potem - na mokro i ze spłukiwaniem - ta straszna odżywka, której opary sprawiają, że puchnę na rękach i twarzy, moje oczy łzawią no i ciężko mi oddychać. Czysta, mordercza chemia xD Niemniej, efekty po jej stosowaniu są wręcz genialne, toteż - raz na jakiś czas mogę przez chwilę pocierpieć. Po spłukaniu odzywki, jak zawsze - nastąpił atak na kucykowe włosy, a uzbrojona byłam w grzebień i prostownicę.

Swoją drogą, jeśli chodzi o tę odżywkę - już zaczęłam sobie wyobrażać siebie, jak stoję przy umywalce, ubrana w płaszcz op1 i mająca maskę przeciwgazową na łebioryjcu. I nacieram kucykowe włosy moim ukochanym specyfikiem, a w całej łazience unoszą się glutowozielone, mordercze opary.



A tutaj, są moje dwa kucykowe breloczki. Zaplotłam im włosy, żeby nie wkręciły się w ogniwa łańcuszków, umocowanych na grzbietach koników. 
No i teraz tak:
O ile z Sundance wszystko jest w porządku, to mam pewne wątpliwości co do... Light Heart? Yyy? Ekhm, właśnie. Otóż - biały kucyk, wygląda jak Light Heart, z tym, że znaczek na tyłku ma taki sam, jak Sweet Berry. Postanowiłam więc, że ten dość nietypowy okaz, musi dostać nowe, stosowne imię. Prawdopodobnie, kucyka będę nazywać Light Berry, albo Sweet Heart.




Większość zdjęć, oczywiście robiłam na moim prowizorycznym kwietniku. Chwilowo, niestety nie miałam możliwości doboru lepszego otoczenia do sesji. W każdym razie - kuce w otoczeniu roślin doniczkowych i tak wyglądają lepiej, niż na półce pustej szafki.
Jakość słitczi foteczeg, również nie powala - nie dość, że wyglądają, jakbym pstrykała je kalkulatorem, to artyzmu w nich, za cholerę doszukać się nie można. No ale, nie pierwszy i nie ostatni raz nawaliłam dość, ekhem, nieudanych kucyfotek. Cóż, bywa.



Cupcake, ach, urocza Lady Cupcake!
Trochę przypomina mi Lady Moonshine, a torchę prosię - i właśnie taka mi się podoba.
Pamiętam, że w dzieciństwie marzyłam o LC, której niestety nie miałam możliwości zdobyć w żaden sposób. A teraz, na stare lata, w końcu mam jeden, ze swoich wymarzonych modeli. Normalnie... Nadal nie wierzę w to, że ją mam. Wymacałam ją, napatrzyłam się i... Nadal nie dociera do mnie, że mam swoją własną Lady Cupcake (◍•ᴗ•◍)❤




 ☘

Skoro już się uaktywniłam na bloga$kó, to oczywiście muszę obwieścić, że na tych trzech kucykach się nie skończyło - mam jeszcze kilka zamówień w trakcie realizacji i czekam na kolejne paczki. W najbliższym czasie, wzbogacę mój kucostan o nowe okazy, na które od dawna ostrzyłam sobie zęby.

Poza tym - wreszcie mam właściwy mebel na swoje koniki. Teraz, poniacze mieszkają w zdobionej, starodawnej witrynce, ze szklanymi półkami. Miło sobie popatrzeć, jak zamknięte na klucz, dumnie stoją za szybą. Nie zakurzą się, nie ma też szans na to, aby dobrało się do nich którekolwiek z moich zwierząt. Wprawdzie, kuce są teraz na widoku, ale... Mam wyłożone po całości na to, co ludzie sobie myslą, widząc moją kolekcję. U siebie jestem, robię co chcę.
Jedni, w witrynach i kredensach trzymają porcelanowe serwisy i kryształy. A ja mam koniki.

6 komentarzy:

  1. Koniki piękne jak zwykle po przejściu tortur u ciebie.
    A cóż to za odzywka taka straszna ??
    Pozdrawiam słonecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta "straszna" odżywka, to jest takie oto coś: https://polskikoszyk.pl/media/catalog/product/cache/1/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/351/hegron-spoelin-odzywka-do-wlosow-do-splukiwania-500-ml-odzywki-i-maski-do-wlosow-kosmetyki_0.jpg

      Jest w niej jakiś składnik, na który mam uczulenie, jednak efekt na kucykach powala :D

      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Cieszę się, że dotarły całe i zdrowe ^^ Czekam na nadchodzące nowości!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się cieszę. I jak szybko! :D
      No po prostu - doskonałość.

      Usuń
    2. W końcu full wypas serwis od Najlepszego Dila ^^ Fajnie, że się podobają ;)

      Usuń
    3. Dokładnie tak ^^
      No pewnie, że się podobają. Zawsze się podobają. Wszystkie.

      Usuń